Kto potrzebuje potykaczy, ulotek czy bannerów?

asach nie ma drukarki w domu. Ich ceny...są coraz bardziej przystępne, a koszty eksploatacji niższe. Urządzenia wielofunkcyjne oferują coraz większe rozdzielczości skanowania, mniej marginesu, większe formaty itp. Dalej jednak t

Kto potrzebuje potykaczy, ulotek czy bannerów? Marketing to elementarne sposoby zdobywania klientów. Sklepy mogą używać to przyciągający uwagę sposób na rozpowszechnienie swojej oferty.

Domowe i profesjonalne drukarki

Kto w dzisiejszych czasach nie ma drukarki w domu. Ich ceny...są coraz bardziej przystępne, a koszty eksploatacji niższe. Urządzenia wielofunkcyjne oferują coraz większe rozdzielczości skanowania, mniej marginesu, większe formaty itp.

Dalej jednak takie domowe drukarki są mocno w tyle za profesjonalnym sprzętem używanym w profesjonalnych drukarniach. Nie mówiąc już o dużo większej gamie stosowanych technik, które nijak maja się do tych, które znamy z domowych drukarek. Druk rolowy, solwentowy, wodny, bezwodny- długo by wymieniać. Jakość takich wydruków jest wyższa, co pociąga za sobą oczywiste większe koszty samego druku.


Stare i nowe wizytówki

Mała karteczka z danymi firmy, a tyle możliwości... Wizytówki w Polsce jeszcze 5-10 lat temu kojarzone były z białymi kartonikami, przeładowanymi informacjami. Do tego były kiepsko wykonane, a ich design wołał o pomstę do nieba.

Dzisiaj dalej spotyka się firmy mające wizytówki typu 'biały kartonik' ale na szczęście jest coraz więcej firm stawiających na nowoczesność.

Co więc powinna zawierać taka nowoczesna wizytówka- przede wszystkim logotyp, dobrze widoczny najlepiej nie sąsiadujący z żadnym innym elementem. Numer telefonu wcale nie jest konieczny i wiele zależy od branży, ostatnio coraz częściej zamiast tego podaje się adres strony. Nowoczesna wizytówka stawia na minimalizm i prostotę- co moim zdanie robi dużo lepsze lepsze wrażenie niż stary typ wizytówek.


Zapotrzebowanie na druk

Drukarnie są potrzebne, co do tego nikt nie ma wątpliwości, jednak czy są tak samo potrzebne jak 20 lat temu? To już kwestia dyskusyjna, ale z pewnością trochę zmieniły się potrzeby rynku i zapotrzebowania konsumentów.

Znacznie zwiększyła się bowiem produkcja materiałów marketingowych- ulotki, bannery, gazetki promocyjne, reklamy- a zmniejszyła produkcja książek oraz czasopism, głównie za sprawą popularyzacji internetu. Czy doczekamy czasów kiedy drukarze, operatorzy DTP oraz właściciele drukarni będą musieli poszukać sobie nowego zajęcia?